Na pieczone jabłka natchnęła mnie otrzymana od sąsiada ostatnia reklamówka jabłek z jego ogrodu. Nie długo zwlekałam, bo ciepłe i słodkie, a do tego delikatne i pachnące jabłka w tak zimny dzień to wspaniała przekąska. A do tego jeszcze przy kominku... poezja :-)
składniki: 4 jabłka 1 kromka chleba żurawina ze słoiczka po 1 łyżce miodu na jabłko
sposób przygotowania: Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Jabłka dokładnie umyć. Ściąć górne części jabłek, tworząc kapelusiki. Następnie nożem wydrążyć gniazda nasienne. Dookoła każdego jabłka na wysokości mniej więcej połowy zrobić nacięcie, co zapobiegnie zniekształceniu się i pęknięciu jabłka podczas pieczenia.